Marynowane ogórki po koreańsku
Wielu osobom azjatycka kuchnia wydaje się skomplikowana a składniki trudno dostępne. Jest to mitem a nie rzeczywistością bo coś co jest bardzo proste w wykonaniu i nie wymaga wyszukanych i trudno dostępnych składników też potrafi być bardzo smaczne. Tym razem marynowane ogórki po koreańsku, które pasują praktycznie do wielu dań niekoniecznie azjatyckich. Świetnie też pasują np. do dań z grilla. W ten sam sposób można marynować paprykę i inne warzywa.
W ten sam sposób można marynować paprykę i inne warzywa
Składniki:
150 gram świeżego ogórka
20 gram marchewki
15-20 gram świeżego imbiru
trochę świeżej ostrej papryki (nie lubisz ostrego to pomiń albo dodaj słodką np. Ramiro)
1 ząbek czosnku (opcjonalnie)
5-10 gram papryki Gochugaru (ilość
zależna od tego jak ma być ostre; jak nie masz papryki Gochugaru to
możesz ją zastąpić papryką suszoną słodką i ostrą dobierając ostrość do
smaku)
1-2 łyżeczki sosu Sriracha (opcjonalnie)
Zalewa:
30 ml sosu sojowego jasnego
30 ml wody
30 ml octu ryżowego (najlepiej ciemnego ale można użyć jasny)
50 gram cukru
Przygotowanie:
- Zaczynamy od zalewy bo musi przestygnąć. Do garnka wlewamy składniki zalewy i wsypujemy cukier. Doprowadzamy do wrzenia mieszając żeby cukier się rozpuścił. Garnek przykrywamy i odstawiamy aż zalewa ostygnie.
- Ogórka, marchewkę, imbir, paprykę i czosnek kroimy na cienkie plasterki (ogórek, marchewka i imbir najczęściej kroję na mandolinie).
- Na dno słoika wkładamy marchewkę, a później imbir, czosnek i paprykę. Wsypujemy paprykę Gochugaru i dodajemy sos Sriracha (opcjonalnie). Wkładamy ogórki.
- Zalewamy całość wystudzoną zalewą tak aby składniki były nią przykryte. Zamykamy słoik i pozostawiamy w temperaturze pokojowej na kilka godzin i można podawać albo przenieść do lodówki.